Nonszalancja – maska spokoju czy psychologiczny mechanizm obronny?

Myślę, że moja długoletnia praca w mediach i wynikające z niej obserwacje mają ciekawe zastosowanie w obszarze psychologii. Dzisiaj bowiem zajmiemy się psychoedukacją i opowiem Ci o zjawisku absolutnie obserwowanym również w mediach – a mianowicie o nonszalancji. Ileż to razy i w jak wielu przypadkach miałem okazję przeprowadzać wywiady lub po prostu rozmawiać jako dziennikarz z osobami wydającymi się mieć nieskończone pokłady mocy własnej wartości i przekonania o swojej wyjątkowości. Towarzyszący im luz bywał magnetyczny i uwodzicielski. Hm… gdybym wówczas wiedział o konstruktach osobowości tyle, co dzisiaj – miałbym na ten temat zupełnie inne zdanie. A tymczasem…

„Mam to gdzieś” – brzmi znajomo? W dzisiejszym świecie nonszalancja często uchodzi za oznakę luzu, pewności siebie albo obojętności. Ale co, jeśli pod tą pozorną swobodą kryją się złożone procesy psychologiczne? Nowoczesna psychologia nie traktuje nonszalancji jako zwykłego stylu bycia. To mechanizm adaptacyjny, który może pełnić różne funkcje – od tłumienia emocji po budowanie wizerunku społecznego.

Najnowsze badania psychologiczne z USA i Niemiec pokazują, że nonszalancja jest czymś znacznie więcej niż „cool” postawą. Przebadano ją jako zjawisko psychologiczne wśród młodzieży, pracowników, konsumentów, a nawet lekarzy i nauczycieli. Przykładowo, badania prowadzone przez A.M. Ryan z University of Michigan wskazują, że młodzież często przyjmuje nonszalancką postawę w sytuacjach społecznych, gdy obawia się odrzucenia lub krytyki. Nie chodzi tu o brak zaangażowania, lecz o strategię unikania bólu emocjonalnego. Tego typu zachowanie obserwowano szczególnie u chłopców w środowiskach, gdzie wyrażanie emocji uznawane jest za słabość.

W badaniach etnograficznych przeprowadzonych w rosyjskiej Syberii opisano zjawisko „wesołej nonszalancji” – pozy postawy lekceważącej, która była wykorzystywana przez ludzi żyjących w warunkach chronicznej niepewności i zagrożenia egzystencjalnego. Tego typu zachowanie miało charakter afektywnej obrony i pozwalało utrzymać iluzję kontroli nad sytuacją. Równie interesujące były obserwacje zachowań lekarzy w kontekście relacji z pacjentami. Badacze z McGill University wskazali, że nonszalancja niektórych specjalistów zdrowia może być nieświadomą próbą ochrony siebie przed przeciążeniem emocjonalnym, które niesie za sobą praca z ludzkim cierpieniem. Takie zachowanie – choć zrozumiałe – niesie ryzyko zaniku empatii i zubożenia relacji terapeutycznej.

W obszarze reklamy i marketingu badacze z USA zauważyli, że nonszalancja w komunikacji (np. poprzez styl czcionki, język czy ton reklamy) może zwiększać wiarygodność marki. Wskazuje to na nonszalancję jako subtelny sygnał statusu i pewności siebie – konsument odbiera firmę jako tak silną i stabilną, że nie musi udowadniać swojej wartości. Z kolei Des Gasper, analizując reakcje ludzi na kryzysy globalne, jak zmiany klimatyczne, wskazuje, że nonszalancja pełni funkcję poznawczej blokady. Pozwala odsunąć trudne informacje, które mogłyby wywołać lęk, poczucie winy lub konieczność działania. Psychika wybiera spokój i obojętność zamiast zaangażowania.

Z psychologicznego punktu widzenia nonszalancja może być zarówno narzędziem regulacji emocji, jak i wyuczonym mechanizmem obronnym. Może pełnić funkcję tarczy przed oceną, odrzuceniem, przeciążeniem lub utratą poczucia własnej wartości. Jednak nie zawsze jest neutralna – bywa toksyczna, jeśli prowadzi do ignorowania rzeczywistości, tłumienia emocji lub osłabienia relacji interpersonalnych.

Ważnym aspektem, o którym mówi się coraz częściej, jest związek nonszalancji z zaburzeniami psychicznymi. Psycholodzy kliniczni zauważają, że nonszalancja może być sygnałem głębiej ukrytych problemów. U osób cierpiących na zaburzenia osobowości – zwłaszcza z pogranicza (borderline) lub narcystyczne – nonszalancka postawa bywa mechanizmem maskującym wewnętrzny chaos lub poczucie pustki. U niektórych pacjentów z depresją obserwuje się tzw. „maskę nonszalancji” – zewnętrzne wrażenie dystansu i obojętności, za którym kryje się silne cierpienie psychiczne. W zaburzeniach lękowych nonszalancja może pełnić funkcję kompensacyjną: osoby starają się sprawiać wrażenie spokojnych i opanowanych, podczas gdy wewnętrznie przeżywają intensywny niepokój. Również w kontekście wypalenia zawodowego nonszalancja bywa objawem wtórnym – rodzajem emocjonalnego odcięcia po długotrwałym stresie. Psychologowie ostrzegają, że przewlekła nonszalancja może prowadzić do alienacji, izolacji emocjonalnej, a nawet do obniżonej zdolności rozpoznawania i wyrażania emocji (tzw. aleksytymii).

Zatem nonszalancja może być wyrazem siły, ale i sygnałem alarmowym. Dlatego warto uważnie obserwować zarówno siebie, jak i innych. Zachowanie dystansu emocjonalnego w trudnych sytuacjach nie zawsze oznacza, że wszystko jest w porządku – czasem to właśnie milczenie lub pozorny spokój mówią najwięcej.

Zapraszam Cię do wypełnienia tylko dla siebie tego krótkiego testu. Nie ma on wartości diagnostycznej, ale może być pewnym rodzajem miernika nasilenia opisywanej cechy w Tobie. Dobrej zabawy!

Test nonszalancji

Test nonszalancji

Odpowiedz na poniższe pytania, wybierając odpowiedź, która najlepiej Cię opisuje.

Jeśli interesują Cię psychologiczne strategie radzenia sobie, emocje i mechanizmy obronne – śledź mój blog. Psychologia nie musi być skomplikowana. Jest ludzka. A jeśli potrzebujesz wsparcia, to zapraszam!

Share this content:

Opublikuj komentarz